HistoriaWiza i dojazd Informacje Praktyczne Adresy Linki Fotografie | ||
Moskwa / Przewodnik / Centrum miasta / Stary Arbat | ||
Ulica Stary ArbatWe współczesnych przewodnikach Stary Arbat jest przedstawiany jako deptak – miejsce spotkań malarzy, ulicznych artystów, poetów. Historia Starego Arbatu jako strefy dla pieszych zaczyna się w 1967 roku, kiedy to równolegle do tej ulicy był wybudowany nowy prospekt – Nowoarbacki, znany też jako Prospekt Kalinina; dziś jest to ulica Nowy Arbat. Dawniej Stary Arbat łączył Kreml z „szosą rublowską” – miejscem, gdzie znajdują się najbogatsze rządowe wille podmiejskie. Drogą tą jeździł do Kremla ze swojej willi Stalin i inni działacze rządowi, dlatego też wciąż znajdowała się ona pod nadzorem organów bezpieczeństwa publicznego. W tej okolicy zamieszkiwało wielu przedstawicieli inteligencji, artyści, pisarze. Dlatego właśnie Arbat był opisywany w wielu utworach literackich. Wraz z otwarciem w 1967 roku Prospektu Kalinina, Arbat stracił swoje znaczenie transportowe i w 1974 roku po raz pierwszy został rozpatrzony projekt przekształcenia Arbatu w deptak. Prace rozpoczęły się w 1982 roku, a w 1985 Arbat został udostępniony dla spacerowiczów. W okresie pieriestrojki w Moskwie zaczęto wystawiać na ulicach prace malarzy amatorów. Po raz pierwszy było dozwolone to, co jeszcze niedawno było zakazane, a ludzie oglądali wystawy uliczne jak w muzeum. Ekspozycje wzbudzały prawdziwe zainteresowanie: „Czy naprawdę można o tym opowiadać?”. W Moskwie były też inne miejsca, w których malarze pokazywali swoje prace (np. Park Sokolniki), jednak najbliżej centrum i najbardziej dostępnym miejscem dla gości odwiedzających Moskwę pozostawał właśnie Arbat. Stopniowo obok malarzy zaczęli pojawiać się muzykanci uliczni, a poeci amatorzy czytali tu swoje wiersze. Trzeba zaznaczyć, że tradycja czytania swoich wierszy w Moskwie istniała od dawna – poeci spotykali się pod pomnikiem Majakowskiego (taką scenę można zobaczyć w filmie „Moskwa nie wierzy łzom”). Wraz z pieriestrojką na zachodzie stały się modne podróże do Związku Radzieckiego, przewodnicy z radością oprowadzali turystów po Arbacie (moskiewski hyde park), zwracając uwagę na to, że w Moskwie można swobodnie wyrażać swoje myśli. W czasie pieriestrojki w Rosji odradza się ruch spółdzielczy – jedyny dozwolony rodzaj prywatnej przedsiębiorczości. Spółdzielcy teraz jawnie produkują odzież, zabawki, zajmują się nagrywaniem muzyki, drukiem zdjęć zagranicznych fotografów, a następnie sprzedają swoją produkcję. Jednym z takich punktów handlowych staje się Nowy Arbat. Specjalnie dla turystów zagranicznych na Arbacie pojawia się coraz więcej „pamiątek narodowych”. Następnie po rozpadzie Związku Radzieckiego rozpoczyna się tu handel symbolami wojskowymi. Arbat jest strefą wolnego handlu. Powstaje tu coraz więcej sklepów jubilerskich, z pamiątkami, kawiarnie i restauracje. Nikt na targu nie prezentuje już wierszy i pieśni, dlatego artyści opuszczają Arbat. I tylko czasem zaglądają tu przyjezdni muzycy z gitarami. Moskwiczanie przestali przychodzić na Arbat. Sam, trafiając tam, przyłapywałem się na tym, że można usłyszeć tylko turystów. Nie jestem snobem, lecz mowa prowincjonalna odróżnia się od moskiewskiej – trudno jest to opisać, ale bez problemu można usłyszeć. I tak minął okres Arbatu z czasów pieriestrojki. Władze moskiewskie starały się przywrócić dawny Arbat w 2008 roku – zakazany był wtedy handel, oprócz sprzedaży obrazów i utworów muzycznych. Mimo to Arbat jest ciekawy ze względu na swoją architekturę. Jeśli będziecie na Arbacie, proponuję pospacerować po bocznych uliczkach (w przeciwną stronę od Nowego Arbatu). Zobaczycie wiele ciekawych budynków, które zachowały się z dawnych czasów i nawet wśród współczesnych budowli można spotkać wspaniałe zabytki architektury. Dokąd można iść dalejZ Arbatu można skręcić w jeden z zaułków i dojść do ulicy Siwcew Wrażek, a następnie idąc wzdłuż wyjść na Bulwar Gogolewski, gdzie znajduje się niezwykły pomnik pisarza Michała Gogola. Pomnik ten przedstawia pisarza, płynącego na łódce, a za nim płyną konie – czerwone i białe (jako symbol rozdzielenia społeczeństwa rosyjskiego na czerwonych i białych podczas wojny domowej). Konie rozglądają się w różne strony i tylko jeden źrebak nie wie dokąd powinien płynąć. Pomnik ten został odsłonięty w 2007 roku, naprzeciwko domu, w którym mieszkał pisarz, gdy przyjeżdżał z Donu do Moskwy. Od pomnika można przejść bulwarem do stacji metra „Kropotkinskaja” („Кропоткинская”), a stąd wyjść przez plac na świątynię Chrystusa Zbawiciela. P.S. Jedyna rzecz, dla której czasem przyjeżdżam na Arbat, to sklep jubilerski „Samocwiety” („Самоцветы”), znany jeszcze z czasów radzieckich. Sklep jest podzielony na kilka sal, w każdej z nich znajdują się wyroby różnych zakładów jubilerskich. Na Arbacie można posilić się w kawiarni „Mu-Mu” („Му-Му”). |
||
Moskwa | Projekt internetowy Kałasznikowa Nikołaja (Moskwa, Rosja) Wszelkie uwagi proszę wysyłać na adres: moskwa@przewodnik.ru |
|